Forum ******************************** Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
SYLWESTER
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ******************************** Strona Główna -> Wszelkiego typu bzdury.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tysia




Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:48, 23 Paź 2008    Temat postu: SYLWESTER

Hej Misie Rysie,
Ja w sprawie sylwestra. Co prawda podzielam podejście większości, że gdzieś się pojedzie i jakoś to będzie i nbd ale JEŚLI jednak chcielibyśmy spędzić go razem to proponuję zacząć się zastanawiać dziś. Michaś mnie wczoraj przebudził tym, że ma już kwatery w Zakopcu, zresztą co roku jest tak, że albo coś się zorganizuje z wyprzedzeniem albo się robi geriatryk na grzybie Wink

Ze mną sprawa wygląda tak, że 22 grudnia wracam z Indii i pewnie (nawet nie będę chyba próbowała Wink) na dłużej już sie nie urwę, ale jeśli nie będzie to południe Francji to na S. mogłabym dotrzeć.

To zapraszam do dyskusji Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benny_the_dog




Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:16, 23 Paź 2008    Temat postu:

Ja jakoś niechętnie myślę o Zakopcu. Tłumy ludzi będą nieprzebyte. Kropówkami będą ciągnąć się procesje, nie będzie miejsc w knajpach itd.

Ja nie jeżdżę na desce, także nie muszę jechać w góry, wolałbym do jakiegoś miasta. Może Lwów, Praga.. ew. gdzieś w Polsce, nawet Kraków...

Ja też prawdopodobnie na grudzień wyjeżdżam, na Ukrainę, ale wracam 22.12.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tysia




Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:29, 23 Paź 2008    Temat postu:

O, to tak samo wracamy Smile a gdzie na Ukrainę? powłóczyć się czy z jakimś konkretnym planem?
Wracając do S - mnie Zakopiec w okolicach sylwestra też nie przekonuje.. obstawiałabym jakieś miasto lub przeciwnie - dzicz!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benny_the_dog




Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:48, 23 Paź 2008    Temat postu:

Na Ukrę na Krym. Pouczyć się intensywnie z nauczycielem ruskiego i powłóczyć się, czyli przygoda, przygoda... Smile

Dla mnie dzicz wchodzi w rachubę, ale wolałbym miasto. Ciężkiej zimy w dziczy możemy nie przetrwać Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mario




Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:33, 23 Paź 2008    Temat postu:

Ej, a co powiecie o Pradze? Czeskiej Pradze (dla odmiany) Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
overkant
über cunt



Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:47, 23 Paź 2008    Temat postu:

hola! Co do Zakopca, to podobnie jak Radek, uważam, że to straszna kupa i prawdę mówiąc bez względu na porę roku nie zapuszczamy się tam. A miasta typu Kraków czy Praha - także mam obiekcje ponieważ na Sylwka ceny noclegów, imprez etc. są strasznie pompowane w górę a na ulicach także panuje tłok tak, że nie ma gdzie się wścibić. Zresztą miałem okazję być z Piterem w Pradze na sylwestra parę lat temu, jak nie była jeszcze mekką dla niemieckich turystów. Oczywiście było b. fajnie ale do żadnej knajpy i tak nie udało nam się wejść, więc tylko butla i łażenie po mokrych, zimnych ulicach....

Właściwie to myślimy o wyjeździe na deskę ale gdzieś słonecznie, więc nie w Polsce - prawdopodobnie do Włoch. Dla nie jeżdżących to także fajny opcja bo poza zajebistą pogodą, jest tam zazwyczaj wiele poza stokowych atrakcji...np. w zeszłym sezonie odkryłem jazdę na sankach po specjalnych torach (szczególnie w nocy z latarką czołówką na głowie) naprawdę konkret ,) To oczywiście przykład, choć nie ukrywam, że większość poza stokowych atrakcji o których myślę, ma podtekst sportowy…Wstępnie planowaliśmy by wyjechać w 1 dzień świąt, spędzić w górach ok. 5 dni a w sylwestra już wracać w stronę domu i zatrzymać się gdzieś na powiedzmy 2 noclegi i tam sylwestrowo zabalować. Mam na myśli jakieś duże miasto ale nie stolicę np. Norymberga albo České Budějovice… - tam zrobić wcześniej rezerwację noclegu.

To jeśli chodzi o wyjazd w jakieś fajne góry + sylwek, jeśli jednak w Polsce hmmm to bardziej mi pasuje jakieś totalne zadupie bo polskie miasta w zimie są zazwyczaj smutne, chociaż...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benny_the_dog




Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:10, 23 Paź 2008    Temat postu:

Ja na Włochy się nie skuszę. Po powrocie z Krymu nie będę miał kaski.

Może w tych Budziejowicach się spotkamy? albo gdzieś...

A może Maćku na deskę na Krym? Tam są całkiem wysokie góry, jest słonecznie i jeździ się Smile Tyle, że na parę dni to się nie opłaci, bo nie ma tanich linii. Jest bezpośredni pociąg z Warszawy ale jedzie ze 30 godzin.

Mnie to Lwów ciągnie, choć niedawno byłem. Jest bardzo ładny, coś jak Kraków, tyle że zaniedbany, za to turystów mało. I jest tam najlepszy fast food na świecie z wypasionymi różnistymi potrawami ukraińskimi - "Puzata Chata". No i wyjątkowo tanio, jedzenie, alk, taksówki, papierosy Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
overkant
über cunt



Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:18, 23 Paź 2008    Temat postu:

no tak Lwów kusi, Mirelka także bardzo by chciała tam pojechać - tylko boję się, że jak to na wschodzie: trochę bardziej piździ! i po samy mieście za dużo się nie poszpuncimy, raczej stacjonarnie w knajpach.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mario




Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:36, 23 Paź 2008    Temat postu:

Ja byłem we Lwowie na Syl - 4 czy 5 lat temu. Było nawet ok (dość tanio, hotel Lwow w samym centrumie). Siedziliśmy tam tydzień imprezując w zasadzie tylko Smile Specjalnie nie ma tam co robić. No ja już drugi raz tam jechać nie chcę Smile

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benny_the_dog




Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:36, 23 Paź 2008    Temat postu:

Ja nie wiem, ale wydaje mi się że powinno być cieplej niż w Warszawie. Polarne prądy słabiej tam docierają, w końcu to południe Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuzica
Suodycz



Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:14, 23 Paź 2008    Temat postu:

pomysl z Lwowem bardzo mi sie podoba!!! Bardzo bardzo! Tez bardzo chcialam tam pojechac, a co do reszty propozycji zgadzam sie z przedmowcami: Zakopiec kupa, Praha/Krakow - drozyzna i tlumy zreszta Zakopiec to samo.
I mysle ze pod wzgledem finansowym to bardzo rozsadna opcja, bo jednak na Ukrainie taniej, a i ja bede zarznieta finansowo (Maroko no i w ogole koniec roku - wiadomo, tragedia).
Radek bardzo Ci zazdroszcze tego Krymu! Jedziesz pociagiem tam? To podobno przezycie samo w sobie, jak w Indiach:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benny_the_dog




Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:28, 23 Paź 2008    Temat postu:

Jadę raczej pociągiem. Do Simferopola, stolicy Krymu, która nie jest sama w sobie ciekawa, ale za to bardzo dobrze skomunikowana z całym Krymem. Tam bedę miał lekcje ruskiego i swoja bazę wycieczkową na cały półwysep Smile Z Simferopola jest np. do Jałty najdłuższa linia trolejbusowa na świecie. 83 km cudownej trasy przez góry, które wchodzą do samego morza...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuzica
Suodycz



Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:38, 23 Paź 2008    Temat postu:

aaaaaaale fajnie! Krym tez jest na mojej liscie, tyle ze wolalabym tam raczej latem jak jest cieplo, moze next year. A swoja droga to na Ukrainie sie bedziesz Ruskiego uczyl?Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuzica
Suodycz



Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:48, 23 Paź 2008    Temat postu:

a jesli chodzi o pogode to tutaj mozna posprawdzac historyczne notowania:
[link widoczny dla zalogowanych]
nie jest tak zle, w kazdym razie nie gorzej niz w warszawce


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tysia




Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:35, 23 Paź 2008    Temat postu:

O Krymie i krymskich atrakcjach mogę Ci Redżi notatki swoje wysłać - jakies 3 lata temu próbowałam zorganizować tam wycieczkę ale w końcu nikomu nie pasowało a sama nie chciałam jechać..

Wracając do S - na razie zgadzamy się, że duże miasta = Zakopane. Maćka Włochy widać dla reszty też odpadają (ja też będę zarżnięta finansowo, że o czasie nie wspomnę).
Drogą eliminacji zostają nam mniejsze, ciekawe miasta no i ja jeszcze raz spróbuję - dzicz! To mogłoby być ciekawe przeżycie - jakiś szałas w puszczy Smile wzielibyśmy wszystko czego nam potrzeba i COME ON podchody z dzikami i wilkami Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuzica
Suodycz



Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:45, 23 Paź 2008    Temat postu:

no nie wiem, dzicz mnie jakos nie przekonuje, przynajmniej nie tak od razu jak Lwów. Trzebaby miec gdzies chate w dziczy a z tego co wiem zadne z nas ani nasi rodzice taka chata nie dysponuja bo juz bysmy dawno tam siedzieli:)
Poza tym jak mysle o sylwestrze w dziczy to od razu przypominam sobie sylwestra Uli sprzed paru lat kiedy to siedzieli w jakies dziczy wlasnie, w chacie ktora nie bardzo chciala sie ogrzac i w rezultacie sylwestra spedzali owinieci w korzuchy, trzesac sie z zimna.

Niestety, juz sie na ten Lwow zdarzylam napalic:)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benny_the_dog




Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:58, 23 Paź 2008    Temat postu:

Zu, odkąd Ruscy deportowali z Krymu tatarów to stanowią tam 65% ludności, a Ukraińcy tylko 25%, czyli mówi się po rosyjsku. Z resztą Ukraińcy na wschodzie, począwszy od Kijowa mówią po rosyjsku.
Myślałem też o Moskwie, tam gdzie już dwa razy byłem, wyjątkowo tania opcja wyjazdu bo miesiąc intensywnego kursu z mieszkaniem w akademiku kosztuje tylko ok. 1400zł. Tyle, ze zima w Moskwie moze byc nieprzyjemna, a na Krymie wrecz przeciwnie...

Tysia, pewnie, wyslij co tam masz...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skurczpoliczka
-spazm poślada-



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 4:21, 24 Paź 2008    Temat postu:

Lwów na sylwestra ? Shocked Miasto co prawda ładne ale latem lub teraz jesienią. Wiosna i zima we Lwowie to porażka. Pobawić się można wszędzie i nie potrzeba do tego wódki za 8zł.
Zastanawiam się nad dziczą i to taką fest. Zimową porą pasują mi ostępy leśne gdzie można leczyć kaca świeżym powietrzem i swojskim jadłem.
Ukraina jest krajem w którym dobrze leczony kac może trwać kilka tygodni ale chyba nie mamy tyle czasu Smile
Kiedyś byłem na sylwka w Beskidzie Żywieckim i było miodowo ale mój typ na ten rok to Zadupie przez wielkie Zet. Gdzieś gdzie nie dostanę smsa z głupimi życzeniami i nie obudzi mnie samchód bo nie ma drogi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
overkant
über cunt



Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:50, 24 Paź 2008    Temat postu:

Kwestia "dziczy" dla mnie jest otwarta ale jakoś poza pomysłem nie widzę konkretnych propozycji - a to istotne o tyle, że takie zadupie wymaga większej organizacji i własnego zaangażowania w rozrywki..........

Do worka pomysłów dorzucam jeszcze NACH BERLIN!
To tylko 5h z Centralniaka, za150pln w jedną stronę. Hostele można znaleźć za naprawdę niezłą cenę, a w samym mieście jest mnóstwo atrakcji dla najbardziej wybrednych. Można także liczyć na trochę cieplejsza pogodę niż w W-wie.
Poza tym przerwa świąteczno-noworoczna, przy odpowiednim urlopie, może być całkiem długa wiec w BERLINIE moglibyśmy zostać dłużej bo to nie jest miasto na weekend…
Co Wy na to – wiem, że Grześ jest za, Redżi także by rozważył, komu, komu? ,)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benny_the_dog




Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:01, 24 Paź 2008    Temat postu:

No ja bym rozważył, ale powiedzcie mi jakich atrakcji mogę oczekiwać w Berlinie? Poza wypasionymi klubami, w których puszczę mnóstwo kasy...
Pogoda pewnie lepsza, to fakt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
overkant
über cunt



Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:39, 24 Paź 2008    Temat postu:

poza mnóstwem różnorodnych klubów i knajp - co dzielnica inny klimat, to jest to przede wszystkim miasto ogromnej ilości imprez wszelakich! poza tym jest mnóstwo do zobaczenia = to ogromna metropolia....

Berlin jest raczej na pogadankę niż posta Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mario




Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:57, 24 Paź 2008    Temat postu:

O tak, jak będzie głosowanie, to zagłosuję za Berlinem Smile Nie zauwważyłem, żeby tam było jakoś drożej niż w Polandzie. A klimat w mieście jest zajebiaszczy. No i jest największa na świecie plaża pod namiotem w byłym hangarze wojskowym NRD Smile Pytanie tylko o tanie spanie, bo nie mam kompletnie pojęcia ile to może kosztować...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
overkant
über cunt



Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:02, 24 Paź 2008    Temat postu:

swobodnie można znaleźć noclegi za ok. 16-18E w Hostelach, oczywiście takich 6-8 osobowych pokojach, ale jeśli będziemy jechać ekipą i zajmiemy cały taki pokój będzie fajowsko - tym bardziej, że standart na ogół jest baardzo przyzwoity.

ale, ale co do Berlina decyzję będzie trzeba podjąć w miarę wcześnie głównie ze względu na dostępność miejsc w tym gorącym okresie ale także bilety PKP...

ps. kurwa PZPN zbankrutował hehehe HWDP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tysia




Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:08, 24 Paź 2008    Temat postu:

jeszcze nie zbankrutował - to na razie taki plan Wink
Jak nie dzicz to Berlin chętnie! Co prawda nie byłam, nie znam ale powiedzmy, że ufam Waszym zachwytom. No i pogoda lepsza niż na wchodzie mnie przekonuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skurczpoliczka
-spazm poślada-



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:26, 24 Paź 2008    Temat postu: ceny poland - dojczland

mario napisał:
Nie zauwważyłem, żeby tam było jakoś drożej niż w Polandzie. (...) Smile Pytanie tylko o tanie spanie, bo nie mam kompletnie pojęcia ile to może kosztować...


Zmieniła się cena złotego a przy tym trendzie do sylwestra może być już ta różnica dobrze widoczna poza tym sylwester dla klubów to coś jak tłusty czwartek dla ciastkarni. Zresztą zobaczymy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ******************************** Strona Główna -> Wszelkiego typu bzdury. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island